Hołowczyc i Wisławski znów u Mauzura

Znani rajdowcy Krzysztof Hołowczyc i Maciej Wisławski ponownie odwiedzili salon Nissan J.M.MAZUR w Wałbrzychu. Mistrzowie Europy odebrali nowe samochody. Ponadto Krzysztof Hołowczyc przekazał do Muzeum Górnictwa i Sportów Motorowych w Wałbrzychu statuetkę otrzymaną na podium za zdobycie trzeciego miejsca w rajdzie Dakar 2015.

Obaj kierowcy rajdowi wybrali model Nissan Qashqai – Hołowczyc w kolorze czarnym, Wisławski w czerwonym. Nissan Qashqai to kompaktowy crossover SUV. W założeniu miał stanowić połączenie miejskiej terenówki z autem segmentu C. W momencie debiutu Quashqai był najmłodszym i najmniejszym SUV-em Nissana. Nieoczekiwanie, model wyrósł na lidera w swojej klasie z 2 milionami sprzedanych egzemplarzy. Od 2013 roku oferowana jest druga generacja modelu. Jego nazwa pochodzi od Kaszkajów, plemienia nomadów zamieszkujących południowo-wschodni obszar Iranu. To już osmy model zakupiony przez Krzysztofa Hołowczyca w salonie Nissan w Wałbrzychu, Maciej Wisławski odwiedził salon po raz czwarty.

Muzeum Górnictwa i Sportów Motorowych wzbogaciło się o kolejny eksponat. Krzysztof Hołowczyc przekazał statuetkę otrzymaną na podium za zdobycie trzeciego miejsca w rajdzie Dakar 2015. To nie pierwszy eksponat przekazany przez rajdowca do oryginalnego muzeum. Do placówki kierowcy rajdowego z Wałbrzycha, Jerzego Mazura, Krzysztof Hołowczyc i jego pilot Maciej Wisławski podarowali już w 2015 roku swoje kombinezony rajdowe.

(BaPu)

 

 

Powiązane artykuły