Jak zwierzęta radzą sobie z upałem?

Upały dają się we znaki nam wszystkim, także zwierzętom. Zwłaszcza tym, które nie są przyzwyczajone do wysokich temperatur. Właściele oraz opkiekunowie z Wocławskiego zoo przykładają ogromną wagę do utrzymywania i zwiększania komfortu mieszkańcom ogrodu. Dlatego w upały przede wszystkim dbają o to, aby wszystkie zwierzęta miały dostęp do świeżej wody oraz cienia.

Dodatkowo opiekunowie:

  • organizują kąpiele np. nosorożce indyjskie mogą liczyć na dodatkowe kąpiele ze szlauchu.
  • przygotowują taplowiska na wybiegach np. reniferów, dzięki którym zwierzęta kopytne mogą schłodzić organizm mocząc racice.
  • wypełniają baseny i oczka wodne na wybiegach jak u wilków, likaonów czy tygrysów, gdzie zwierzęta mogą się kąpać.
  • otwierają zaplecza, gdzie zwierzęta w każdej chwili mogą się schować przed słońcem. Tam też czeka woda do picia i kąpieli jak u tapirów anta i ich nowych współlokatorów – kapibar.
  • przygotowują lody np. jabłkowo-śledziowe dla niedźwiedzi himalajskich i brunatnych czy lody rybne dla kotików (makrele, śledzie i szproty) lub owocowe dla słoni indyjskich (najchętniej arbuzowe) lub warzywne dla hipopotamów nilowych (tu dynia i buraczki cieszą się największym zainteresowaniem!).

Jednak są w zoo i takie zwierzęta, którym wysokie temperatury nie przeszkadzają, a nawet mogłyby być wyższe. Należą do nich żółwie pustynne, gibony białopoliczkowe czy większość mieszkańców Terrarium.

(MKO)

Powiązane artykuły