Polacy coraz lepsi w oszczędzaniu

Polacy zawierają coraz mniej umów kredytowych. Według danych z raportu AMRON-SARFiN, w trzecim kwartale 2016 roku podpisali ich łącznie ponad 42,6 tys., co stanowi wartość 13,2% niższą w porównaniu z ubiegłym kwartałem. Częściej rozważają też rezygnację z szukania źródła finansowania zakupu nieruchomości. Liczba czynnych umów o kredyt mieszkaniowy w trzecim kwartale wzrosła tylko o 11 330 sztuk. Co sprawia, że coraz chętniej kupujemy mieszkania za gotówkę?

Chętnie w złotówkach i w euro, ale nie we franku

Kredyty denominowane w euro zyskały na popularności. Względem drugiego kwartału odnotowany został wzrost o 0,08 punktu procentowego, co stanowiło 1,06% nowo zawartych umów. Nieznacznie, bo tylko o 0,12 punktu procentowego, zmniejszyło się zainteresowanie rodzimą walutą. Najmniej przychylnie kredytobiorcy patrzą na franka szwajcarskiego. Udział tych umów to jedynie 0,04%. W przypadku kredytu walutowego, średnia wartość wynosiła 282 989 zł, czyli o ponad 26 tys. zł mniej niż w ubiegłym kwartale. W złotówkach Polacy pożyczali średnio 223 721 zł, czyli o ponad 9 tys. zł więcej niż w drugim kwartale.

Bez długoterminowych zobowiązań

Co ciekawe, w trzecim kwartale 2016 roku nastąpiło wyraźne obniżenie zainteresowania kredytami o wartości do 100 tys. zł. Te stanowiły tylko 15,84% ogółu. Największą popularnością cieszyły się kredyty mieszczące się w przedziale 100–200 tys. zł, jednakże i w tej kategorii odnotowano spadek o 1,56 punktu procentowego w stosunku do poprzedniego kwartału.

Polacy niechętnie decydowali się też na długi okres kredytowania. Udział kredytów zawieranych na dłużej niż 35 lat, to tylko 0,54%. Na tym polu odnotowano spadek o 1,59 punktu procentowego. Największą popularnością cieszą się te kredyty na okres od 25 do 35 lat – stanowią aż 64,12% ogółu.

Banki zaostrzają wymogi

Przyczyn takiego zjawiska jest wiele.

– Zaostrzenie kryteriów przyznawania kredytów mieszkaniowych to istotny czynnik, mający wpływ na obecne zmniejszenie się popytu na kredyty. Już w 2016 roku wkład własny był wysoki. W przyszłym roku ma być jeszcze wyższy. Niektórzy wolą po prostu odłożyć pieniądze – przypomina Tomasz Bednarek, pracownik dewelopera WPBM „Mój Dom”.

Polacy coraz chętniej oszczędzają. Możliwość ulokowania swoich pieniędzy na lokatach i pomnażania ich daje poczucie bezpieczeństwa. Wpisuje się to w trend świadomego korzystania z rynku. Rezygnacja z posiadania nadmiaru rzeczy i redukowanie zbędnych kosztów są istotne dla pokoleń, które właśnie wkroczyły w dorosłość. Kupno mieszkania za gotówkę to jeden ze sposobów na oszczędzanie.

– Ludzie chcą się czuć pewnie, mieć świadomość, że za kilka lat będą w stanie spłacać swoje zobowiązania. Wielu woli zawczasu odłożyć pieniądze, by wnieść wyższy wkład własny bądź po prostu kupić nieruchomość za gotówkę – konkluduje Tomasz Bednarek.

(MKO)

Powiązane artykuły