Rejestracja kart SIM a ochrona naszych danych

Ustawa o działaniach antyterrorystycznych nałożyła na operatorów telekomunikacyjnych obowiązek przypisywania do tzw. przedpłaconych kart SIM konkretnych osób fizycznych lub podmiotów. Dzięki czemu ma być możliwa jednoznaczna identyfikacja tego, kto korzysta z danego numeru telefonu.

Proces rejestracji kart rozpoczął się 25 lipca br. i potrwa do 1 lutego 2017 r. Dotyczy on zarówno nowych, jak i nabytych wcześniej kart. Mimo, że trwa on od niedawna to już budzi w społeczeństwie wiele kontrowersji. Najwięcej wątpliwości dotyczy prawa do prywatności.

Co powinniśmy o niej wiedzieć? Podpowiada ekspert ds. ochrony danych z ODO 24.

– Po pierwsze rejestracja karty SIM u operatora telekomunikacyjnego jest bezpłatna. Ani my jako abonent nie musimy nic płacić, ani operator nie musi nic płacić nam za rejestrację karty SIM. Z drugiej strony konkurencja pomiędzy operatorami powoduje, że ten dostawca telefonii komórkowej, u którego zostanie zarejestrowany abonent, w praktyce pozyska nowego klienta oraz jego dane osobowe. Z tego też względu operatorzy prześcigają się w ofertach promocyjnych dla osób, które właśnie u nich dokonają obowiązkowej rejestracji karty SIM. – mówi Konrad Gałaj-Emiliańczyk, ekspert ds. ochrony danych z ODO 24.

Operatorzy telekomunikacyjni chcąc zwiększyć ofertę możliwości rejestracji karty SIM, korzystają z tzw. punktów rejestracji, takich jak np. kioski, czy sklepy. Jak zauważa ekspert ODO 24:

– Problem polega na tym, że punkty te nie są w żaden sposób nadzorowane przez operatorów telekomunikacyjnych. Co więcej osoby tam pracujące nie zostały zobowiązane do zachowania tzw. „tajemnicy telekomunikacyjnej”, która chroni dane abonentów, a już na pewno nie zostały odpowiednio przeszkolone by chronić nasze dane osobowe.

Jak taki proces rejestracji może wyglądać w praktyce?

Oto przykład. Przychodzimy do kiosku kupujemy kartę SIM i chcemy ją od razu w nim zarejestrować. Sprzedawca prosi nas o okazanie dowodu osobistego. Przekazujemy go i tracimy z zasięgu naszego wzroku, bo przecież sam proces wprowadzania danych on-line trwa. Po ok. 5 minutach otrzymujemy zarejestrowaną kartę SIM wraz z naszym dowodem osobistym.

– W momencie, gdy stracimy z oczu nasz dowód osobisty, istnieje bardzo duże ryzyko, że dojdzie do wykonania jego fotokopii lub kserokopii, które mogą zostać wykorzystane w nielegalny sposób. – przestrzega Konrad Gałaj-Emiliańczyk i dodaje: – Ponadto niektórzy operatorzy wymagają od osób chcących zarejestrować kartę SIM przesłania skanu dokumentu tożsamości. Należy pamiętać, że nie jest to zgodne z przepisami prawa, ani wytycznymi GIODO w tym zakresie. Operatorzy telekomunikacyjni nie mogą tego od nas żądać.

wycinek

Cały proces rejestracji kart SIM stał się dla operatorów telekomunikacyjnych także okazją do pozyskiwania zgód na przetwarzanie danych osobowych w celach marketingowych lub przekazania danych innemu podmiotowi.

– Powinniśmy zwracać uwagę na to, czy pracownicy salonów operatorów telekomunikacyjnych pytają nas o zgodę na przetwarzanie naszych danych w tych celach. Często zdarza się tak, że sami za nas, bez żadnego pytania, je zaznaczają. – mówi ekspert ODO 24.

Ponadto w związku z tym, że za niecałe 2 lata wejdzie w życie nowe unijne rozporządzenie o ochronie danych osobowych operatorzy telekomunikacyjni zaczynają pobierać zgody na takie działania, jak profilowanie abonentów w internecie, by uniknąć kosztów związanych z pozyskiwaniem takich zgód w przyszłości.

– Cały proces rejestracji tzw. przedpłaconych kart SIM jest prowadzony chaotycznie i w pośpiechu, bardzo często z naruszeniem podstawowych zasad bezpieczeństwa oraz przepisów prawa telekomunikacyjnego, jak i ustawy o ochronie danych osobowych. Można powiedzieć, że są to „żniwa” dla działów marketingu operatorów telekomunikacyjnych. – podsumowuje Konrad Gałaj-Emiliańczyk.

Powinniśmy pamiętać, że w dużej mierze nasze prawo do prywatności zależy od nas samych. Jeżeli chcemy zarejestrować kartę SIM, pamiętajmy by: nie tracić dokumentu tożsamości z oczu, nie pozwalać na jego kopiowanie, dokładnie czytać treść zgód, które zaznaczamy oraz upewniać się, że nie zostały zaznaczone za nas, a także rejestrować kartę tylko w siedzibie operatora, na którego usługi się zdecydowaliśmy.

(MKO)

Powiązane artykuły