Rynek budowlano-montażowy rośnie

Rok 2017 zamkniemy z wyraźnym wzrostem produkcji w sektorze budowlano-montażowym. Taka tendencja ma się utrzymywać co najmniej do 2020 roku. To główne wnioski płynące z raportu przygotowanego przez analityków Haitong Banku.

Po spadkach w roku 2016 bieżący zakończy się wyraźnym wzrostem. Według danych GUS produkcja budowlano-montażowa w Polsce wzrosła o 7,6% w stosunku to pierwszego półrocza zeszłego roku. Główny wpływ na to ma oczekiwane przyspieszenie realizacji kontraktów infrastrukturalnych w kraju. Sektor budownictwa energetycznego może zanotować niewielkie spadki, ale wszystko wskazuje, że w 2019 roku znów urośnie. A to dzięki planowanym inwestycjom państwowym.

Mieszkania nadal się trzymają

Według prognoz zawartych w raporcie, dynamika rynku mieszkaniowego ma nadal utrzymywać się na wysokim poziomie. Dopiero w okresie kilku lat mogą być zauważalne symptomy spowolnienia rynkowego, a to ze względu na brak dostępnych gruntów. Jednak do tej pory deweloperzy nie powinni narzekać, ponieważ póki co sektor nadal rośnie. Takie wnioski nasuwają się patrząc na wiele czynników.

– Zauważamy, że ten sektor nie zwalnia, co widać chociażby po zapotrzebowaniu na narzędzia służące do wykańczania nowych mieszkań. Rynek budowlany bezpośrednio wiąże się z sytuacją na rynku narzędziowym. Widzimy wzrosty sprzedaży narzędzi profesjonalnych, których odbiorcami są firmy – mówi Michał Grabowski, dyrektor handlowy w Lange Łukaszuk.

Na drodze ku wzrostom

Jak twierdzą analitycy, wzrastać będzie też sektor budownictwa drogowego. W związku z opóźnieniami z 2016 roku, na lata następne przejdą szczytowe wydatki przeznaczone na ten cel. Wiąże się to bezpośrednio z przejściem na kolejną perspektywę unijną. Prognozowane są również większe wydatki ze strony PKP, co wiąże się z wyższą produkcją w przemyśle kolejowym.

– Rynek budowlany ma się dobrze, nie tylko ze względu na rosnące nakłady w tym sektorze, ale też postępy technologiczne – mówi Michał Grabowski. – Innowacyjne rozwiązania narzędziowe i sprzętowe ułatwiają pracę i dają wyższy stopień powodzenia, to przekłada się na krótsze terminy i możliwość obsługi większej liczby realizacji – dodaje.

(MKO)

Powiązane artykuły