W okresie świątecznym nie dociera nawet co piąty e-mail

Przed świętami trwa gorączka zakupów, która coraz częściej przenosi się ze sklepów stacjonarnych do internetowych. Z badania Darkony wynika, że prawie połowa polskich konsumentów przegląda i kupuje świąteczne upominki online. To ogromna szansa dla sklepów internetowych, które właśnie wtedy mogą znacznie zwiększyć swoją sprzedaż.

Najpierw muszą jednak dotrzeć z informacją o ofercie do klientów, co w okresie świątecznym nie jest to łatwe. Jak nie zginąć w gąszczu setek e-maili marketingowych? Jak zwiększyć dostarczalność e-maili?

– W okresie przedświątecznym z powodu większej liczby wysyłek, problem niedocierających e-maili jest znacznie bardziej odczuwalny i dotyczy nawet co piątej wiadomości. Można to porównać do funkcjonowania tradycyjnej poczty. Przed samymi świętami liczba paczek czy listów rośnie tak drastycznie, że pojawiają się opóźnienia, a niekiedy przesyłki wcale nie docierają do celu. Dokładnie tak samo jest z e-mailami. W wydanym przez nas e-booku, dotyczącym tego jak zwiększyć dostarczalność wysyłek przed świętami, zwracamy uwagę na te elementy, które sprawią, że nie zginiemy w gąszczu e-maili marketingowych i dotrzemy z naszym przekazem do tych osób, do których chcemy – mówi Michał Walachowski, dyrektor zarządzający EmailLabs.

Przedświąteczne szaleństwo

Z najnowszych badań Deloitte wynika, że na tegoroczne święta Polacy wydadzą średnio 882 zł. To oczywiście dobra informacja dla sklepów internetowych, które już od listopada zaczynają zwiększać swoje nakłady reklamowe, aby skuteczniej dotrzeć do grup docelowych. Zwłaszcza koniec listopada uznawany jest za najgorętszy okres.

Odpowiedzialny za to jest przede wszystkim tzw. Black Friday (Czarny Piątek) – od 2012 roku przyjmowany jako dzień, w którym organizuje się największe wyprzedaże. Wypada on w połowie przedświątecznego szaleństwa – na niespełna dwa tygodnie przed Mikołajkami i około miesiąc przed Wigilią. Właśnie wtedy warto z wyprzedzeniem poinformować konsumentów o tym, co dla nich przygotowaliśmy. Tu sukces mogą zapewnić dwa kanały promocyjne – newslettery oraz social media.

– Według naszych badan 91% marketerów uznaje newslettery za jeden z najskuteczniejszych kanałów komunikacji z konsumentem przed świętami. E-maile pozwalają bowiem bezpośrednio dotrzeć do klienta ze spersonalizowaną ofertą, czego nie gwarantują inne kanały np. reklama w radiu, telewizji czy social media. Ważna jest jednak wiedza w jaki sposób prowadzić skuteczny e-mail marketing, tak aby omijać problemy z dostarczalnością, opóźnieniami i niską otwieralnością – mówi Marek Kaczmarek, projekt manager w Redlink.

Dlaczego warto postawić na e-maile?

Wysyłanie e-maili z informacją o promocjach ma wiele zalet – po pierwsze, to jeden z najpopularniejszych kanałów kontaktu. Pocztę e-mail posiada prawie każdy internauta. Mailing umożliwia też bezpośrednie dotarcie do grupy docelowej i personalizację przekazu. Warto jednak pamiętać, że atrakcyjny komunikat to połowa sukcesu. Druga połowa to techniczne aspekty wysyłki e-mail. Jeżeli sami nie jesteśmy w stanie wysłać masowej komunikacji bez ryzyka wpadnięcia do skrzynek SPAM, warto zwrócić się do dedykowanego partnera, który się w tym specjalizuje, m.in. Redlink pomaga w masowej wysyłce e-maili marketingowych.

– Każdego roku pomagamy swoim klientom wysyłać e-maile marketingowe przed świętami. W tamtym roku przeprowadziliśmy ponad 1500 skutecznych kampanii, które znacząco wpłynęły na wyniki sprzedażowe sklepów internetowych, z którymi pracowaliśmy. Zawsze jednak podkreślamy, że bez odpowiedniego przygotowania przeprowadzenie udanej akcji marketingowej jest bardzo trudne – podsumowuje Marek Kaczmarek.

(Kris)

Powiązane artykuły