Lampa jako przełom w rolnictwie?

Polski projekt, autorska technologia i lampa, która ma zrewolucjonizować rynek upraw. Wrocławski Micoled pracuje nad oświetleniem, które ma gwarantować lepszy wzrost roślin i kwiatów w słabych warunkach oświetleniowych. Słynąca z innowacyjnych projektów firma planuje już eksport swoich produktów.

Szansa dla rolnictwa

Wykonana w autorskiej technologii i pod okiem krajowych inżynierów lampa ma poprawiać jakość upraw i gwarantować oszczędności – zastępując w stosunku 1:1 (a w niektórych sytuacjach w stosunku 1:1,5) lampy tradycyjne. Em-AGRO ma obniżać zużycie energii na oświetlenie upraw nawet o ok. 65%, co pozwoli hodowcom na szybki zwrot z inwestycji. Wrocławska lampa ma wyróżniać się najmocniejszym strumieniem świetlnym na rynku i zapewniać odpowiednie naświetlenie upraw w ich początkowym okresie przygotowania gdy do pomidorów czy ogórków dociera zbyt mało światła dziennego, ich wzrost stymuluje sztuczne oświetlenie.

– Lampy z tej serii będą dysponować mocą do 800 W, co zagwarantuje światło zapewniające odpowiednie pączkowanie, kwitnienie i fazę wzrostu roślin – mówi Andrzej Dziagacz, szef działu B+R w Micoled.

Kreatorzy znad Odry

Wykonane z rzemieślniczą precyzją lampy, oparte na produkowanych w Polsce komponentach, powstają od początku do końca w dolnośląskiej firmie.

– Wynika to z faktu, że chcemy kreować, a nie odtwarzać produkty już istniejące – takie, które wyróżniają się na tle dobrze znanych rozwiązań – mówi Robert Woźniak, prezes Micoled.

Ta realizowana od założenia firmy polityka pozwala rozwijać technologię, kontrolować proces produkcji i jakość wytwarzanych opraw. Jakość, która już dziś pozwala wrocławskiej firmie konkurować z największymi zagranicznymi producentami.

Z Wrocławia na Bliski Wschód?

Właściciele Micoled zauważają coraz większe zainteresowanie ich oświetleniem na rynkach zagranicznych i odważnie myślą o eksporcie.

– O nasze rozwiązania pytają inwestorzy z krajów arabskich. To między innymi zasługa autorskiego układu zasilającego, wyróżniającego nasze lampy – mówi Robert Woźniak.

Elektromagnetyczny układ zasilający z Wrocławia sprawia, że oprawy mogą być stosowane tam, gdzie doprowadzenie i utrzymanie linii energetycznej jest wyjątkowo trudne. To m.in. to rozwiązanie pozwoliło w ciągu 5 lat działalności Micoled sprzedać ponad 20 000 lamp. W ciągu kolejnych pięciu chcą tą liczbę zwiększyć przynajmniej pięciokrotnie – w przypadku ekspansji zagranicznej mają szansę ten cel zrealizować.

Technologia rodem z Polski

Lampy Micoled są stosowane jako nowoczesne oświetlenie hal magazynowych, biur i jako oświetlenie drogowe. Te ostatnie wyróżniają się wyjątkowo długą żywotnością (nawet 20 lat pracy) i oświetlają m.in. Port Gdański, odlewnię aluminium w Trzciance, Gminę Żmigród, a niedawno przeszły restrykcyjne testy pozwalające na instalację na terenach należących do PKP PLK.

AnPl

Powiązane artykuły