Upał kontra dress code w biznesie

Obowiązujący w danej firmie dress code i upalne lato wcale nie oznaczają, że strój w pracy musi być synonimem nudy

 

Wręcz przeciwnie – istnieje sporo opcji na uczynienie pracowniczego mundurka lekkim i nowoczesnym. W tej kwestii najlepiej sprawdzą się stonowane barwy: beże, biel, granat lub czerń, przełamane dodatkiem w intensywnym kolorze. Rolę kontrastowych akcesoriów może spełniać biżuteria, torba lub apaszka. Nonszalancka klasyka kłania się nam zawsze uprzejmie. Biorąc pod uwagę wyłącznie klasyczne stylizacje, można odwrócić kolejność i zamiast białej bluzki ubrać lekką bawełnianą spódnicę o tej samej barwie. Wersja do mniej restrykcyjnych w kontekście dress code’u miejsc pracy – cytrusowe spodnie z kieszeniami. Printy? Niekoniecznie. W ramach konsensusu rekomendujemy klasyczne – paski, kratę i groszki, które na dobre zagościły w oficjalnych kreacjach. Te ostatnie są znowu wyjątkowo modne. Inspiracji możecie szukać w wielu letnich kolekcjach znanych marek. Na przykład Solara, który to, co wyżej, ma na półkach (patrz foto niżej)

Fot. solar

Fot. solar

A może tak poniedziałkowa moc kolorów w eleganckim wydaniu? Sukienka o klasycznym kroju w koralowym odcieniu, z ozdobnymi przeszyciami i wycięciem przy dekolcie

Niestety, wiele firm ciągle nie pozawala pracownikom na kreatywność w zakresie ubioru, nawet w upały. Z drugiej strony, patrząc na garderobę Polaków, czasami ma się ochotę powiedzieć – na szczęście. Dlatego nawet podczas gorączki na dworze w firmach królują długie spodnie i spódnice za kolana. Określony dress code, czyli zasady ubioru, wprowadza u siebie większość firm. Na łamach „Gazety Wrocławskiej” skarżą się pracownicy LG Display w Biskupicach Podgórnych pod Wrocławiem na zakaz noszenia krótkich spodenek w pracy.

– Musimy przychodzić w długich spodniach, choć na stanowisku pracy mamy osobny ubiór firmowy. Jest lato, a część z nas dojeżdża z daleka. Jak tu wytrzymać w spodniach jeansowych? – narzeka jeden z pracowników. Firma jednak wybiera tłumaczenie bez polotu: – Wiele firm wprowadza określony sposób ubioru. Nasz jest wyjątkowo łagodny, dotyczy tylko krótkich spodenek – mówi „Gazecie Wrocławskiej” Zbigniew Miedziski z LG Display. – Zasada dotyczy wszystkich, bo niemal każdy w naszej firmie, także pracownicy produkcyjni, mają kontakt z klientem. Albo jeżdżą do nich na weryfikację produktów, albo klienci przyjeżdżają do nas.  Miedziski twierdzi, że zasada nie jest bardzo uciążliwa, bo w firmie działa klimatyzacja.– Wobec pracowników nie są wyciągane konsekwencje. Ochrona prosi tylko i przypomina, jakie są zasady ubioru na terenie zakładu pracy – dodaje.

Niestety, pracodawca ma do tego pełne prawo. Może w regulaminie szczegółowo określić, jak możemy i jak nie, ubierać się do pracy. I nie ma znaczenia, czy na dworze jest plus 40 czy minus 20. Najgorzej pod tym względem jest w korporacjach. Ale duże firmy najczęściej mają na wyposażeniu klimatyzacje. Tutaj najczęściej zobaczymy więc koszule z długimi rękawami, spodnie do kostek, zakryte obuwie i krawaty. Styliści są jednogłośni. Nawet jak się nie da, to się da i trzeba użyć wyobraźni – trzeba postawić na jasne kolory oraz lekkie i przewiewne tkaniny. Dotyczy to także panów, którzy powinni zaopatrzyć się w lniane garnitury, najlepiej bez podszewek. Zamiast krawata ci z większą wyobraźnią mogą włożyć do butonierki kwiat.

 

W tym sezonie dużo do powiedzenia ma firma Orscy. Linia Specific East pojawiła się w salonach marki już pod koniec lipca. Nie da się ukryć, że ubrania z tej kolekcji będą się idealnie nadawać do pracy w biurze. Kreacje są eleganckie, mają klasyczne kroje i stonowane kolory. W nowej linii znajdziemy proste spodnie z podwyższonym stanem, luźne bluzki w odcieniach bieli (a także wzorzyste), koszule oraz sweterki. W kolekcji pojawiły się też eleganckie koronkowe sukienki, rozkloszowane sukienki, marynarki i skórzane ramoneski.

 

Fot. Orsay

Fot. Orsay

Zobaczcie najnowszą kolekcję marki Orsay. Wybierzecie z niej coś dla siebie?

 

Glamka radzi by unikać bardzo obcisłych ubrań, dżinsowych i ze sztucznych materiałów. Najlepsze będą dzianinowe kreacje, lniane (choć jak wiadomo len szybko się gniecie) lub jedwabne. Stawiajmy na przewiewne bluzki lub koszule, dżinsy zamieniamy na szerokie spodnie lub chinosy z materiału. Doskonałą alternatywą dla luźnych spodni są oczywiście długie i przewiewne spódnice lub sukienki czy rozkloszowane spódnice do kolan. Na zdjęciu głównym proponowane przez Glamkę stylizacje:

1. Spodnie, bluzka i buty Mango, torba Primamoda, naszyjnik H&M 2. Spódnica Mango, bluzka Mango, torba River Island, buty Aldo, naszyjnik Claires 3. Spodnie Aryton, bluzka Nife, torba River Island, buty Aldo, bransoletka Yes

I na koniec jeszcze hit z Dolnego Śląska. Chodzi o wrocławską firmę Woody Glasses, która wypuszcza na rynek okulary przeciwsłoneczne wykonane z różnych rodzajów drewna. W swoim asortymencie marka ma ich kilka: bambus, palisander, czy sandałowiec. Wszystko to w połączeniu z najmodniejszymi i nowatorskimi modelami oprawek. Na sezon letni Woody Glasses przygotowało też wersje z lustrzanymi szkłami i możliwość wygrawerowania dowolnej treści na swoim egzemplarzu. Ceny? Lepiej nie pisać.

Fot. Woody glasses

Fot. Woody glasses

Woody Glasses – Harry Palisander

(PA)

Powiązane artykuły