Mózgowe porażenie dziecięce – dla rodziców i ich dziecka brzmi często jak wyrok. Pojawia się szok, niedowierzanie i przerażenie, jak poradzą sobie w nowej roli. Jednak choroba ta dzięki trosce i rodzinnej miłości jest łatwiejsza do zaakceptowania. Z okazji światowego dnia mózgowego porażenia dziecięcego rozmawialiśmy z Anną Plath-Murawską.

Czym objawia się Twoja choroba?

Od urodzenia cierpię na dziecięce porażenie mózgowe. Przyszłam na świat w zamartwicy. Nie dawałam żadnych oznak życiowych. To jest cud, że żyję, ponieważ zaraz po urodzeniu dostałam zaledwie 3 punkty na 10 możliwych w skali Apgar. Następstwem tej choroby jest częściowy niedowład prawej ręki oraz niepełnosprawność ruchowa. Kuleję na prawą nogę, która jest krótsza od drugiej o niecałe 3 centymetry.

Co jest najważniejsze w codziennym dniu?

Na własnym przykładzie odpowiem, iż wsparcie rodziny i rodziców. Wystarczą zwykłe słowa czy gest typu „Jesteś super, synku/córeczko dałeś/ dałaś radę!”. Takie zachowanie w stosunku do nas jako osób niepełnosprawnych buduję naszą wartość, chęć do walki z przeciwnościami jakie niesie życie. Ważnym jest aby wychowując dziecko z niepełnosprawnością rodzice pomagali mu w poszczególnych czynnościach a nie wyręczali go. Mam 28 lat, lecz życie doświadczyło mnie wiele razy. Jednak wiem, że jestem w stanie osiągnąć wiele liczą się tylko chęci i determinacja w dążeniu do postawionych sobie celów.

Jesteś Żywą Książką, co to takiego?

W 2017 roku nawiązałam współpracę z Wałbrzyskim Regionalnym Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych na realizację projektu pt. „Żywa Biblioteka”. W którym biorę udział jako jedna z Żywych Książek, opowiadam swoją historię. Moja książka nosi tytuł „Osoba niepełnosprawna – Anna”. Projekt jest strzałem w dziesiątkę, gdyż daje czytelnikowi możliwość osobistego spotkania z wybraną przez siebie książką. W spotkaniu może uczestniczyć każdy. Dla mnie nie ma pytań tabu. Wielką radością jest dla mnie każde spotkanie z czytelnikiem.

Jak przebiegają takie spotkania?

Spotkania z czytelnikami są bardzo różne jak i pytania, które są nam zadawane. Głównie jest to rozmowa podczas, której poruszane są różne tematy. Już teraz bardzo serdecznie chciałabym zaprosić na kolejne spotkanie z „Żywymi Książkami”, które odbędzie się już 18 i 19 października w Zespole Szkół Energetyk w Wałbrzychu w godzinach: 10:00 – 18:00. Jestem przekonana, iż każdy czytelnik znajdzie coś dla siebie.

Działasz również jako wolontariusz?

Tak, w tym roku, wraz z mężem zostaliśmy wolontariuszami projektu „Szlachetna Paczka’’. Kiedy zaproponowano mi udział w projekcie nie wahałam się ani chwili, ponieważ lubię pomagać innym ludziom. Już od dziecka dzieliłam się tym co miałam z innymi i sprawiało mi to dużą radość. Nawet nie wiem jak to się stało ale od zawsze wolałam dawać innym aniżeli dostawać od kogoś. Poza tym, wiem, że dobre uczynki wrócą do nas z podwójną siłą. Miałam okazję przekonać się o tym nie raz.

AnPl