W 12 nadleśnictwach na terenie kraju ze względu na najwyższy stopień zagrożenia pożarowego wprowadzono zakaz wstępu do lasów. Aż 11 z nich leży w województwie dolnośląskim.

Według danych Lasów Państwowych z 10 sierpnia 2015 r. w zdecydowanej części Polski występuje najwyższy, trzeci stopień zagrożenia pożarowego.

Tereny leśne codziennie monitorowane są przez jednostki organizacyjne, które w 42 strefach prognostycznych oceniają zagrożenie pożarowe na podstawie pomiaru wilgotności ściółki sosnowej w lesie, wilgotności powietrza i współczynnika opadowego. Od początku roku 2015 do 7 sierpnia 2015 r. w lasach prywatnych i państwowych wybuchło ok. 6600 pożarów, najwięcej w woj. mazowieckim, wielkopolskim.

– Lasy w Polsce ze względu na dominację drzewostanów iglastych są wyjątkowo zagrożone przez ogień. Na walkę z pożarami Lasy Państwowe zaplanowały na ten rok ponad 80 mln zł (setki wież obserwacyjnych, tysiące punktów czerpania wody, patrole lotnicze, własne samochody gaśnicze). Dzięki sprawnemu systemowi przeciwpożarowemu pożary są szybko wykrywane i tłumione, nim zdążą się rozprzestrzenić. Dlatego jak dotąd bardzo mała jest też przeciętna powierzchnia jednego pożaru w państwowych lasach (0,24 ha) – informuje Anna Malinowska, rzecznik prasowy Lasów Państwowych.

Aby zapobiegać pożarom, nadleśniczy może na swoim terenie wprowadzić okresowy zakaz wstępu do lasu. Decyzję taką podejmuje, jeżeli przez kolejnych 5 dni wilgotność ściółki mierzona o godzinie 9:00 będzie niższa od 10 procent.

Według zaktualizowanych danych z 10 sierpnia 2015 r. obecnie zakaz wstępu ze względu na zagrożenie pożarowe występuje w 12 nadleśnictwach, przy czym aż 11 z nich należą do Dolnego Śląska. Zakaz wstępu do lasów dolnośląskich wprowadziły następujące nadleśnictwa : Milicz, Żmigród, Wołów, Oborniki Śląskie, Oleśnica Śląska, Miękinia, Oława, Świdnica, Henryków, Jugów i Bardo Śląskie.

W najbliższych dniach zakazy wstępu do lasu planują wprowadzić kolejne nadleśnictwa. Aktualny wykaz terenów objętych zakazem wstępu znajduje się na stronie Lasów Polskich.

Złamanie zakazu zagrożone jest mandatem w wysokości 500 zł.

(MIRKA)