Fagor Mastercook wreszcie sprzedany!

Wreszcie 17 kwietnia doszło do podpisania długo wyczekiwanej umowy sprzedaży Fagor Mastercook. Upadający zakład kupił koncern BSH (Bosch und Siemens Hausgeräte GmbH).

Termin podpisania umowy kilkakrotnie był przedłużany, bo przeciwna umowie była dotychczasowa syndyk Teresa Kalisz – i to pomimo decyzji sądu gospodarczego, rady wierzycieli i przedstawicieli załogi. Ostatecznie jednak 15 kwietnia syndyk złożyła rezygnację wskutek decyzji sądu gospodarczego. Ten bowiem nałożył na syndyk Teresę Kalisz 30 tys. zł grzywny (po raz drugi) i odwołał ją ze stanowiska.

W piątek 17 kwietnia przedwstępną umowę sprzedaży w formie aktu notarialnego wrocławskiego zakładu Fagor Mastercook koncernowi BSH podpisali dr Marcin Dudarski z kancelarii JP Weber, reprezentujący BSH, i nowa syndyk Fagor Mastercook Anna Łukaszun.

– Cieszymy się bardzo, że nastąpił przełom w procesie sprzedaży aktywów upadłej firmy Fagor Mastercook i mamy nadzieję, że transakcja szybko się zakończy. Jestem przekonany, że jest to dobra decyzja dla wszystkich zainteresowanych i dla całego miasta. Widzimy bardzo duży potencjał dla dalszego rozwoju produkcji sprzętu AGD we Wrocławiu i mogę zapewnić, że jesteśmy zdecydowani na długoterminową obecność w tym miejscu – mówi Konrad Pokutycki, Prezes Zarządu BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego.

Przedwstępna umowa sprzedaży w formie aktu notarialnego liczy 54 strony. Zawiera 5 ksiąg wieczystych, obejmuje ponad 20 działek i ponad 30 budynków. Umowa przedwstępna zawiera zasady, na jakich BSH kupi majątek Fagor Mastercook.

– Do podpisania końcowej umowy sprzedaży może dojść po wakacjach – mówi dr Marcin Dudarski z kancelarii JP Weber.

Przypomnijmy, że BSH ma zapłacić za zakład 90 mln zł i zainwestować kolejne 120 mln zł. W ostatnich dniach niemieccy inwestorzy do oferty dołożyli jeszcze 5 mln zł – te pieniądze w całości mają iść na odprawy dla pracowników. Kontrakt na produkcję jest tylko do końca kwietnia. Wiadomo, że zatrudnionych obecnie 753 pracowników straci pracę (przed bankructwem zatrudnionych było 1300 osób). Umowa z BSH oznacza, że zwalniani mają być w pierwszej kolejności zatrudnieni, gdy wznowiona zostanie produkcja sprzętu AGD. Do końca 2019 r. BSH planuje wznowić produkcję i zorganizować 500 miejsc pracy.

BSH Bosch und Siemens Hausgeräte GmbH to największy producent sprzętu gospodarstwa domowego w Europie i jedna z czołowych firm tej branży na świecie. W 2013 firma uzyskała przychód roczny w wysokości 10,5 mld euro. Obecnie BSH posiada 42 fabryki w 13 państwach w Europie, USA, Ameryce Łacińskiej i Azji. Ma w Łodzi fabryki: zmywarek, pralek i suszarek do ubrań, w których zatrudnia 2 tys. osób. Kupił też fabrykę Zelmera. Ma W Polsce osiem centrów usług wspólnych, w których pracuje 500 osób oraz trzy centra logistyczne.

(ANAG)

Powiązane artykuły