Kukurydziany labirynt

 

Do końca października wszyscy chętni mogą wybrać się do jedynego w Polsce labiryntu w polu kukurydzy.

Powstał tuż pod Wrocławiem w Kobierzycach przy drodze krajowej nr 8.

By go stworzyć, wykorzystano 100 tysięcy roślin o wysokości 3 metrów. Posadzono je w 13 kręgach na powierzchni półtora hektara. Do labiryntu można wybrać się na własną rękę.

– Przejście całego labiryntu może zająć około 40 minut. Na początku zdarzało się, że ludzie mieli spory problem z odnalezieniem wyjścia. Dlatego teraz rozstawiliśmy drogowskazy – mówi Tomasz Skorupski z „Nasion Kobierzyc”, organizatora labiryntu. – Stworzenie kukurydzianej pułapki zajęło kilka godzin. Więcej czasu trzeba poświęcić na utrzymanie labiryntu.

Jaki jest jego cel?

– Chcemy promować kukurydzę, pokazać, że jest zdrowa i smaczna. No i oczywiście chodzi też o zabawę – dodaje.

Organizatorzy kukurydzianego labiryntu ostrzegają jednak przed nocnym zwiedzaniem. Można wśród kolb spotkać.. dziki. Jeśli chcą Państwo zwiedzić labirynt, trzeba się spieszyć. Pod koniec października na pole kukurydzy wjadą kombajny.

Nasiona Kobierzyce to firma z blisko 70-letnią tradycją. Od 1945 roku na Dolnym Śląsku prowadzi ośrodki badawcze właśnie kukurydzy, pszenicy , a kiedyś buraka  cukrowego.

(Pa)

 

Powiązane artykuły