Najważniejsze to być sobą

Ilona Adamska, szefowa agencji PR I.D.MEDIA, opowiada o projekcie Lwice Biznesu,  a także o swojej działalności na rzecz kobiet, pasjach i planach na przyszłość.

Wydawnictwo I.D. Media działa coraz prężniej. Jakie ma Pani najbliższe plany wydawnicze?

Przede wszystkim nowa książka o kobietach sukcesu. Nie mam jeszcze gotowego tytułu. Ale jest podtytuł „Lwice Biznesu o rodzinie i sukcesie”. Będzie to zbiór 50 felietonów kobiet, które odnoszą spektakularne sukcesy w branżach w których działają od lat. Tematyka felietonów krążyć będzie wokół rodziny, dzieci, przyjaciół. Będzie odpowiadać na pytania, jaki wpływ na to, kim są dziś zawodowo bohaterki książki, mieli rodzice, dzieciństwo, przeszłość. Jak ważne jest wsparcie partnera w drodze do sukcesu i jak umiejętnie godzić macierzyństwo z karierą. Wisienką na torcie będą wywiady z trzema mężczyznami, którzy z punktu widzenia psychologów i trenerów mentalnych odpowiedzą na podobne pytania. Wywiadów udzielą mi dr Mateusz Grzesiak, Jakub Bączek i Jacek Santorski. Można śmiało powiedzieć: najlepsi z najlepszych. Liderzy.

Buduje Pani również wizerunek marek. Pomaganie innym, empatia to cechy ludzi wrażliwych. To także ważny aspekt w odbiorze społecznym firmy. Jak w tym obszarze działać mądrze, z sercem, a jednocześnie umiejętnie pokazywać, co robimy?

Najważniejsze to być sobą. Zawsze i wszędzie. Bez względu na okoliczności. W budowaniu własnej marki, ale również marek moich klientów, stawiam na autentyczność. Marka to wartości, którym hołdujemy. Markę budujemy po to, by inni jej pragnęli. Jak mówi dr Irena Eris: – Marka osobista to silna marka z twarzą, marka o ludzkich cechach. Marka osobista musi być więc wiarygodna, spójna z tym, jak na co dzień postępujemy i co myślimy. A wiarygodni jesteśmy wtedy, gdy w 100% jesteśmy przekonani do tego, co robimy. Jak dodaje dr Irena Eris w książce Aleksandry Ślifirskiej „Rekiny biznesu w mediach…”: – Budowanie marki osobistej to wszechstronny proces twórczy, którego nie można, a nawet nie powinno się uznawać kiedykolwiek za zakończony. To systematyczna praca na całe życie i może zabrzmi to górnolotnie – praca nad człowieczeństwem.

Nie wstydźmy się swojej wrażliwości. Empatia to cudowna cecha charakteru, przydatna również w biznesie. Jak natomiast pokazywać to, co robimy? Swoją markę buduję tak naprawdę od momentu założenia swojej firmy w grudniu 2005 roku. Byłam wtedy jeszcze na studiach. Oczywiście początki mojej działalności biznesowej były dość zabawne. Nie miałam kompletnie głowy do interesów. Byłam samoukiem, polegałam jedynie na swojej intuicji. Skończyłam filozofię i dziennikarstwo, które choć ciekawe, nie dały mi żadnej konkretnej wiedzy praktycznej do prowadzenia agencji PR i agencji wydawniczej. Całe życie uczę się na własnych błędach, inspiruję się lepszymi od siebie, obserwuję duże wydawnictwa, śledzę trendy i… ryzykuję. Czasem odbija się to na moim zdrowiu. Ale kto nie ryzykuje w biznesie – stoi w miejscu! Jak buduję swój wizerunek? Prowadzę bloga, jestem bardzo aktywna na Facebooku (niektórzy twierdzą, że aż za bardzo), mocno promuję swój biznes na Instagramie, prowadząc aż cztery profile (swój prywatny, dwóch moich magazynów i agencji wydawniczej I.D.MEDIA). Przede wszystkim jednak udzielam się charytatywnie, społecznie, organizuję spotkania dla kobiet w ramach Klubu Imperium Kobiet, Europejskiego Klubu Kobiet Biznesu czy Akademii Law Business Quality. Piszę książki integrujące kobiety biznesu, pojawiam się w mediach, udzielam wywiadów, występuję jako prelegentka na licznych konferencjach dla kobiet. Stawiam dziś mocno na event marketing i bezpośredni kontakt z klientem.

Spotyka Pani kobiety sukcesu, sama jest Pani jedną z nich. Jakie umiejętności musi mieć kobieta, aby osiągnąć sukces? Czy musi walczyć jak lwica w biznesie?

Nie uważam się za kobietę sukcesu. Ja po prostu z wielką pasją i oddaniem realizuję swoje marzenia. Spełniam się jako autorka wielu projektów integrujących kobiety z sektora MŚP (książek, eventów, plebiscytów).

Żeby osiągnąć sukces w biznesie, trzeba po prostu uzbroić się w cierpliwość. Nic nie przychodzi od razu. Trzeba ciężko pracować, nauczyć się budować długofalowe relacje z klientami. Trzeba budować pozycję lidera. Osoby wiarygodnej, spójnej, otwartej, umiejącej słuchać. Osoby, która pociągnie za sobą tłumy. Rafał Brzoska, którego jestem wielką fanką, od lat uważa, że komunikowanie się to 90% pracy lidera, resztę stanowi strategia. Lider to osoba, która żyje swoją pracą i umie o niej opowiadać z wielką pasją.

A co z internetowym „hejtem”? Czy spotkała się Pani z tym zjawiskiem? Czy uważa Pani, że kobiety „hejtują” częściej niż mężczyźni?

Z hejtem spotykam się praktycznie każdego dnia. I skłamałabym, gdybym powiedziała, że jestem jak skała i nic, żadne obraźliwe czy szkalujące mnie komentarze, nie bolą mnie i nie dotykają. Na pewno 13 lat w branży mediowej i showbiznesowej, w której się obracam, zrobiły swoje. Nauczyłam się z tym żyć. Trochę uodporniłam. Mimo wszystko jestem niezwykle wrażliwą osobą i często nieprawdziwe komentarze powodują we mnie uczucie smutku i irytacji. Bo nie znoszę, gdy ktoś ocenia mnie na przykład na podstawie zdjęcia w sieci czy jednego zdania, które wypowiedziałam publicznie lub zostało wyrwane z kontekstu całego wywiadu czy dłuższej wypowiedzi. Ludzie tak łatwo wydają osądy. No ale, jak mawiał Albert Camus, „Ludzie spieszą się oceniać innych, bo boją się oceniać siebie”.

Czy kobieta ma w Polsce wciąż trudniej niż mężczyzna?

Uważam, że jest lepiej niż jeszcze 5 lat temu i na pewno idziemy w dobrą stronę. Mamy coraz więcej odważnych, pewnych siebie kobiet, które stawiają na własny rozwój, wykształcenie, na własny biznes. Które po prostu stawiają na siebie. Które udowadniają, że potrafią świetnie zarządzać firmą. Które mądrze kierują zespołami. Niestety wciąż jednak widoczna jest różnica w płacach. Kobiety zarabiają mniej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach, tylko dlatego, że są kobietami. Uważam to za wielką niesprawiedliwość i powinnyśmy o tym głośno mówić. Walczyć z tym. Nie zgadzać się na to.

Przed chwilą ruszyła 5. edycja konkursu „Lwice Biznesu 2019”. Jaki jest efekt poprzednich edycji i jakie są założenia obecnej?

Lwice Biznesu to mój najbardziej znany i najbardziej prestiżowy projekt, który organizuję od 5 lat wraz z magazynem Law Business Quality. To już marka sama w sobie. O plebiscycie zrobiło się naprawdę głośno ze względu na znamienite nazwiska kobiet nominowanych do tytułu Lwicy Biznesu w poprzednich czterech edycjach. Wśród nagrodzonych statuetkami znalazły się m.in.: Jolanta Kwaśniewska, Ewa Błaszczyk, Joanna Klimas, Anna Mucha, Joanna Jabłczyńska, Joanna Brodzik, Edyta Jungowska, Sonia Bohosiewicz, Monika Zamachowska, Agnieszka Kaczorowska, Elżbieta Dzikowska. Poza kobietami biznesu z sektora MŚP nagradzamy gwiazdy za działalność poza showbiznesową (każda z tych pań prowadzi/prowadziła swój biznes nie związany z pracą w TV, serialu, filmie, itd).

Kto może się zgłosić do udziału w tym plebiscycie?

Plebiscyt „Lwice Biznesu” ma propagować kobiety, które doskonale radzą sobie na rynku, łącząc z sukcesem pracę zawodową z życiem prywatnym. Skierowany jest do właścicielek małych, średnich i dużych przedsiębiorstw, osób zajmujących wysokie stanowiska menedżerskie lub kierownicze w korporacjach i instytucjach państwowych lub będących w zarządzie fundacji albo stowarzyszenia działającego na rzecz kobiet.

W konkursie pod uwagę brany jest m.in. oryginalny pomysł na biznes (prowadzony minimum 2 lata), umiejętność promocji i PR, zdolność nawiązywania relacji z klientami, działalność społeczna i charytatywna, zdobyte nagrody, wyróżnienia, nieposzlakowana opinia w sieci, rekomendacje klientów oraz niezaleganie w Urzędzie Skarbowym i ZUS.

Finał tegorocznej edycji Lwic Biznesu 2019 odbędzie się 13 stycznia 2020 r. w hotelu Mercure Warszawa Grand.

Dziś pędzimy, kobiety są wciąż zajęte, a przecież potrzebny jest odpoczynek. Jak Pani się relaksuje?

Dobra książka to podstawa. Do tego podróże. Uwielbiam wypady w góry, nad morze. kocham poznawać nowe miejsca na mapie Polski. Odpoczywam, również gotując (śmiech) oraz oglądając kabarety, których z moim partnerem jesteśmy wielkimi fanami.

Dziękuję za rozmowę.

Małgorzata Jakubów

Powiązane artykuły