Odważ się i sięgnij po więcej – wywiad z Weroniką Sochą

W jaki sposób odnaleźć szczęście w samym sobie, spełniać się w życiu zawodowym nie tracąc przy tym radości życia? Receptę zdradza Weronika Socha – socjolog, coach, trener zdrowia oraz psychoonkolog.

Fot. użyczone | Weronika Socha – socjolog, coach,trener zdrowia oraz psychoonkolog.

 Czym się Pani zajmuje?

Z wykształcenia jestem socjologiem, coachem, trenerem zdrowia – bardzo szeroko i holistycznie pojętego, oraz psychoonkologiem. Zajmuję się, bardzo ogólnie rzecz biorąc, pracą z ludźmi. Prowadzę sesje indywidualne z klientami oraz grupowe warsztaty, szkolenia w przyszłości konferencje. Moim „konikiem” jest inteligencja emocjonalna, nie mylić z ilorazem inteligencji, w życiu i biznesie, bo jak mówi Daniel Goleman „Sukces w życiu zależy nie tylko od intelektu, lecz od umiejętności kierowania emocjami”.

 Proszę w dwóch słowach powiedzieć co to jest inteligencja emocjonalna?

Inteligencja emocjonalna EQ – najogólniej rzecz ujmując to osobiste kompetencje człowieka, dzięki którym można rozpoznawać zarówno swoje stany emocjonalne, jak i innych ludzi, oraz umiejętność świadomego używania własnych emocji i radzenia sobie ze stanami emocjonalnymi innych osób. Trochę to skomplikowane, ale jak wymienię owe kompetencje szybko wszystko stanie się jasne: asertywność, empatia, przywództwo – liderowanie, współpraca, bycie tu i teraz. Tego wszystkiego można się nauczyć i właśnie ja tego uczę.

 Wspomniała Pani o warsztatach. Czego możemy spodziewać się w najbliższym czasie?

Wiosna, nowa energia, nowe pomysły. Stworzyłam na razie dwa, a docelowo będą trzy, ogólnopolskie projekty. Pierwszy to Odważ się! Sięgnij po więcej! – instruktaż asertywności dla kobiet, drugi to szeroko pojęta profilaktyka chorób cywilizacyjnych ze wskazaniem na choroby onkologiczne i autoimmunologiczne. Trzeci projekt to mój e-book, którego namiastkę można pobrać za darmo zapisując się na warsztaty asertywności dla kobiet. Zaproszono mnie jeszcze do jednego ogólnopolskiego projektu „Przygody Rodzinne”, będą to weekendowe spotkania dla rodzin bez telewizji, komputera i w miarę możliwości bez telefonu. Serdecznie zapraszam wszystkie kobiety, które chcą coś zmienić w swoim życiu, na instruktaż asertywności. Przedsprzedaż biletów już ruszyła. Będzie to cały dzień ćwiczeń, ogromu wiedzy, świetnej zabawy, niespodzianek i prezentów.

 Czym jest coaching?

Dla mnie jedną z lepszych form pracy z drugim człowiekiem. Postaram się wyjaśnić fenomen coachingu w bardzo prosty sposób. Nikt nas nie zna lepiej od nas samych. Niestety bardzo często nasze zachowania, przekonania, emocje są nieuświadomione. Nie potrafimy odnaleźć tego co jest dla nas najlepsze, nie umiemy znaleźć rozwiązania. Co wtedy robimy? Najprostszą rzecz, bo człowiek z natury jest leniwy, idziemy do przyjaciela, rodzica, kolegi poprosić o radę. Proszę mi wierzyć, nawet najbardziej życzliwa nam osoba poda rozwiązanie, które jest najlepsze dla niej, bo nikt nie wie „co my mamy w głowie”. Coach jest tą osobą, która pomoże odkryć te pokłady naszej podświadomości, na których znajdziemy rozwiązanie najlepsze dla nas. Bardzo często pomagają w tym różne gry i zabawy. Dlaczego gry i zabawy? Bo budzimy nasze wewnętrzne dziecko, naszą intuicję, a przez zabawę człowiek najlepiej się uczy, doświadcza, a potem wyciąga wnioski.

Dlaczego psychika, samopoczucie ma ważny wpływ na nasze zdrowie?

To jest bardzo szeroki temat, o psychosomatyce powstają książki, prowadzone są badania. Nie będę wchodzić w szczegóły biochemiczne czy fizjologiczne, ale w większości przypadków chodzi o tzw. stres oksydacyjny, czyli zbyt dużą ilość wolnych rodników w naszym organizmie w stosunku do antyoksydantów. Czynniki, które wpływają na powstanie stresu oksydacyjnego to: stres, złe odżywianie, palenie papierosów, zanieczyszczone powietrze, wyjałowiona gleba, brak ruchu, brak suplementacji, która w dzisiejszych czasach jest niezbędna, nadmiar leków w tym antybiotyków i jeszcze kilka innych. Spada odporność, układ immunologiczny jest zdezorientowany i zaczynamy chorować np., cukrzyca, insulinooporność, RZS, zespół jelita drażliwego, zespół policystycznych jajników i wiele innych chorób. Nie wspomnę tu o napiętych mięśniach, zablokowanych stawach czy chociażby migrenach, które są wynikiem wszechogarniającego stresu.

Oprócz Akademii Zdrowia Ukryte Skrzydła wspomina Pani o projekcie biznesowym MLM – co to takiego?

Multi Level Marketing, w skrócie MLM, jest to nowa, bardzo prężnie rozwijająca się nowa gałąź ekonomii. Jest to moja druga noga dochodu, bo lubię stać na dwóch nogach, a nie na jednej. Biznes MLM robię po to, aby zapewnić sobie emeryturę, aby mieć dochód pasywny w przyszłości. Sytuacja w naszym kraju jaka jest, wszyscy wiemy, jeśli sami nie zadbamy o swoją przyszłość, to nikt nam nic nie da. Biznes MLM to nic innego jak współpraca w grupie osób, to nic innego jak tworzenie nowych kanałów dystrybucji usług i produktów, to nic innego jak przede wszystkim edukacja społeczeństwa, to najprościej rzecz ujmując biznes XXI, który daje możliwość wolności i niezależności. Moja praca polega na edukowaniu (także warsztaty i szkolenia), spotkaniach indywidualnych biznesowych, na których pokazuję czym jest MLM oraz dzielę się swoim doświadczeniem i spotkaniach biznesowych z firmami: hotele, restauracje, siłownie, SPA, i wiele innych branż, na których rozmawiam o współpracy.

Jakiej firmie Pani zaufała jeśli chodzi o MLM?

Fot. użyczone | Multi Level Marketing, w skrócie MLM, jest to nowa, bardzo prężnie rozwijająca się nowa gałąź ekonomii.

Forever Living Products – firma z czterdziestoletnim doświadczeniem, która wytwarza produkty na czystym miąższu aloesowym. Produkty te znakomicie uzupełniają moją pierwotną działalność, jeśli chodzi o profilaktykę zdrowia.

 Czy pomaga Pani charytatywnie?

Jeszcze do niedawna byłam wolontariuszem w naszym świdnickim hospicjum domowym. Prowadziłam szkolenia i odwiedzałam podopiecznych hospicjum i ich rodziny. W tej chwili skupiłam się głównie na mojej pracy zawodowej. Zrobiłam to po to, aby w przyszłości wybudować moją własną Akademię Zdrowia Ukryte Skrzydła z salami do warsztatów, z gabinetem terapii manualnej i masażu, z salą do warsztatów kulinarnych, z gabinetem do terapii i sesji coachingowych, z kawiarenką ze zdrowym jedzeniem, a wizyta ma tam kosztować 20 zł, a nie 200 złotych. Każdy ma mieć możliwość skorzystania z jakiejś usługi. Żeby to mogło mieć rację bytu, ja muszę dużo zarabiać. To jest mój duuuuży cel, do którego małymi krokami zmierzam. Ten cel związany jest z misją mojej firmy. Kocham ludzi, kocham im pomagać, ale zrozumiałam w pewnym momencie swojego życia, że z pustego dzbana i Salomon nie naleje.

LINK DO WYDARZENIA ODWAŻ SIĘ! SIĘGNIJ PO WIĘCEJ!

AnPl

Powiązane artykuły