Oskar Zięta projektuje wnętrza

Projekt aranżacji wnętrz najnowszego apartamentu pokazowego powierzono Oskarowi Zięcie. Koncept dla tej wymagającej, superselektywnej marki z branży budownictwa mieszkalnego zrealizował z prawdziwą designerską energią i fantazją.

Oskar Zięta to gorące nazwisko polskiego designu. Jest nie tylko niezwykle uzdolnionym architektem, projektantem, rzeźbiarzem, innowatorem oraz wykładowcą akademickim, ale także twórcą jednej z najnowocześniejszych technologii obróbki stali stosowanej w różnych gałęziach przemysłu. Współpraca z urodzonym w roku 1975 Ziętą była dla słynącej z wysmakowanych, luksusowych wnętrz Złotej 44 kwestią dobrze przemyślanej decyzji.

Założone przez projektanta studio projektowo-badawcze Zieta Prozessdesign to synergia badań, designu oraz produkcji. Pracują w nim architekci, projektanci wzornictwa przemysłowego, inżynierowie i technologowie. Z tego połączenia wspartego najnowocześniejszymi technologiami rodzą się rozwiązania wizjonerskie. Przedmioty i meble zaprojektowane przez Ziętę są charakterystyczne i niepowtarzalne. Prace jego studia wystawiono już w 36 muzeach świata, w tym w Galerii Wzornictwa Polskiego Muzeum Narodowego w Warszawie. Zięta jest także laureatem wielu prestiżowych nagród świata designu.

– Cieszę się, że mogłem współpracować ze Złotą 44 i wprowadzić do wnętrz jednego z jej apartamentów elementy niebanalne, charakterne, z pazurem. Moim zadaniem było przedstawienie takiej propozycji mebli i elementów wystroju, które idealne będą się komponować z luksusowymi materiałami, w których wykończony jest apartament. Było to ogromne wyzwanie, ale też wielka satysfakcja – mówi Oskar Zięta.

– Wraz z salonem Aksonometria długo tworzyliśmy mariaż minimalistycznych elementów zaproponowanych przez moją pracownię z klasyką i subtelnością luksusowych mebli starannie wyselekcjonowanych przez salon – dodaje.

Obok projektów Zięty nie można przejść obojętnie. Wzrok sam się na nich zatrzymuje. Prowokują do myślenia, jaki był ich proces koncepcyjny, w jaki sposób przebiegała produkcja. Do mebli zaproponowanych przez Oskara Ziętę w apartamencie na Złotej 44 należą:

• Krzesło PLOPP to technologia FIDU autorstwa Zięty w jej czystej postaci. Jego wdzięczna nazwa pochodzi od skrótu: Polski Ludowy Obiekt Pompowany Powietrzem. Mebel jest bowiem efektem zastosowania innowacyjnej metody formowania stali sprzężonym powietrzem. Krzesło doczekało się w roku 2008 nagrody Red Dot. Jest eksponatem w ok. 20 muzeach świata, w tym w Centre Pompidou, Jerke Museum, Vitra Design Museum oraz w naszym rodzimym Muzeum Narodowym w Warszawie, Krakowie oraz Wrocławiu. Dwie wersje barowe PLOPP’a zdobią kuchnię apartamentu na Złotej 44;

• inoxowe lustro RONDO 120. Ta okrągła, ponad metrowa tafla, w zależności od kąta patrzenia urzeka załamaniami światła, refleksami i deformacjami przedmiotów, które odbija. RONDO 120 stanowi dekorację ścienną w części jadalnej apartamentu;

• dekoracyjne lustro TAFLA O to stal i powietrze uchwycone w idealnej symbiozie dzięki technologii FIDU. TAFLA zdobi ścianę salonu apartamentu;

• PIN CU – czy to wieszak, czy pinezka? To niebanalne rozwiązanie cechuje wielofunkcyjność. Jest łatwe do umieszczenia na ścianie lub meblu. Na Złotej PIN CU to ozdobne wieszaki w hallu;

• SONAR INOX to nowoczesny parawan, który z jednej strony dzieli przestrzeń, a z drugiej, wizualnie ją powiększa dzięki lustrzanej powierzchni. Sam w sobie stanowi także niezwykłą formę artystyczną. Jest elementem wyposażenia salonu apartamentu;

• KAMYKI INOX – efektowne i ozdobne – we wnętrzach Złotej 44 stanowią dekorację ścienną w sypialni;

• Jednonożna czarna G-CONSOLA o betonowym blacie to mebel piękny, ale także bardzo funkcjonalny. G-CONSOLĄ Oskar Zięta postanowił ozdobić salon na Złotej;

• Inspirowane dziełem Władysława Strzemińskiego „Płaska konstrukcja – pęknięcie czarnego prostokąta” z 1923 r., krzesło J-CHAIR jest tapicerowane i stebnowane skórą pochodzącą z firmy zajmującej się produkcją siodeł jeździeckich dla armii rosyjskiej (sic!). Zarówno sama skóra, jak i stal, do której jest ona przyszyta, są pikowane. Krzesło stoi w sypialni apartamentu;

• CHIPPENSTEEL – znajdujący się w sypialni, inspirowany angielskim dekorem chippendale’a to dowód na to, że zabawa tak trudnym materiałem, jakim jest stal, tylko pozornie ma jakiekolwiek granice. Unikatowości tej formie dodaje fakt, że krzesła Chippensteel wykonane są z jednego arkusza blachy;

• STEEL IN ROTATION 96 wymyka się wszelkim definicjom. Jedynie fantazja właściciela zdecyduje, czy w jego domu będzie funkcjonalnym meblem, czy elementem dekoracyjnym.

– Praca nad tak szczególnymi i niepowtarzalnymi wnętrzami, jakimi są apartamenty na Złotej 44, są ważne dla mnie jako projektanta. Jestem zaszczycony, że to właśnie mojej pracowni powierzono to zadanie – mówi Oskar Zięta.

-Ikoniczna bryła budynku była dla mnie inspiracją. Zachwyciła mnie zarówno jego niepowtarzalna forma, jak i niezwykły widok na stolicę, który roztacza się z jego okien. Wiedziałem, że wnętrza apartamentu, które aranżuję, muszą być równie wyjątkowe – dodaje.

AnKm

Powiązane artykuły