Owacje na stojąco dla „Return to the Voice”

Polska premiera niezwykłego spektaklu muzycznego „Return to the Voice” została nagrodzona owacjami na stojąco.

Podobnie jak kolejne trzy występy, które wrocławska publiczność mogła zobaczyć także w sobotę i niedzielę. Szkockie pieśni wykonywane w języku gaelickim przez aktorów Teatru Pieśń Kozła i Annę Marię Jopek zachwyciły przeszywającą siłą emocji.

Na spektakle grane po raz pierwszy w Polsce spektakle „Return to the Voice” sprzedały się wszystkie bilety. Premiera odbyła się w Katedrze Św. Marii Magdaleny we Wrocławiu. Gotycki kościół stworzył idealne warunki dla tego niezwykłego wydarzenia z pogranicza teatru i muzyki. Prezbiterium zostało zaaranżowane na scenę, nawę zajęła widownia, a strzeliste wnętrze zapewniło doskonałą akustykę, tak istotną dla spektaklu, w którym najważniejszą rolę gra dźwięk.

– Katedrę w Edynburgu zdążyliśmy przez miesiąc oswoić, natomiast ta przestrzeń nas zaskoczyła, ma duży pogłos. Ale takie zaskoczenie zawsze wyzwala, odkrywa nowy wymiar – mówi Maciej Rychły, który skomponował i zaaranżował 11 z 13 pieśni w „Return to the Voice”. ¬– Wszystko jest zresztą w rękach Kacpra Kuszewskiego, kierownika muzycznego spektaklu, który jest bardzo czułym przewodnikiem chóru, a jego wrażliwość jest nie do zastąpienia.

„Return to the Voice” to muzyczny poemat śpiewany w języku gaelickim. Wykonywane z wielką pasją pieśni opowiadają o męczeństwie narodu, tułaczce z czasów wygnania i migracji, a co za tym idzie – o wykorzenieniu z tradycji.

– Ktoś w Szkocji zapytał mnie, jak się pracowało z obcą, egzotyczną kulturą. A to wcale nie tak. Przeciwnie, odkrywałem te same, znane nam wszystkim tropy, rdzeń kultury – mówi Maciej Rychły. – Wykorzystaliśmy tradycję i doświadczenie Szkotów i daliśmy też swoje. Polska publiczność poprzez rozumiejące czucie może odczytać nasze intencje i doświadczyć piękna kultury.

W „Return to the Voice” otrzymujemy nowy wymiar szkockich pieśni. Wykonywane w wersjach solowych, jak i chóralnych mają porażającą siłę oddziaływania. To prawdziwy powrót do głosu – wibrującego, przeszywającego i niosącego opowieść. W spektaklu akompaniują mu oryginalne instrumenty jak fisharmonia, polskie ligawki, które dźwiękiem przypominają wibracje didgeridoo, i sierszenki, kojarzące się ze szkockimi dudami.

„Return to the Voice” wyreżyserował Grzegorz Bral. Spektakl powstał na bazie gaelickiej muzyki, technik wykonawczych oraz istoty tradycji przekazu ustnego dawnych Szkotów. W poszukiwaniu inspiracji artyści Teatru Pieśń Kozła podróżowali do Szkocji, gdzie odnajdywali archiwalne nagrania, dawne instrumenty i spotykali się z osobami głęboko zanurzonymi w szkockiej tradycji.

– Kiedy wreszcie poczuliśmy, że mamy materiał bazowy, mogliśmy rozpocząć pracę nad naszymi pieśniami i tworzeniem spektaklu – mówi Grzegorz Bral, reżyser „Return to the Voice” i dyrektor Teatru Pieśń Kozła. – Opierając się na intuicji dobraliśmy kilkanaście utworów, które w ten weekend usłyszała polska widownia.

  • Reżyseria: Grzegorz Bral
  • Muzyka: Maciej Rychły, Jean-Claude Acquaviva
  • Kierownik muzyczny: Kacper Kuszewski
  • Obsada: Anna Maria Jopek, Emma Bonnici, Henry McGrath, Ilenia Cipollari, Julianna Bloodgood, Kacper Kuszewski, Łukasz Wójcik, Maria Sendow, Monika Dryl, Paolo Garghentino, Rafał Habel, Christopher Sivertsen
  • Kostiumy: Maria Moiseeva

www.returntothevoice.com

www.piesnkozla.pl

Teatr Pieśń Kozła przez lata swej działalności zdobył międzynarodowe uznanie jako jeden z najbardziej nowatorskich i awangardowych zespołów europejskich. Wykorzystuje w swej praktyce unikalny trening aktorski nazwany Techniką Koordynacji. Nieustannie poszukuje nowych rozwiązań artystycznych i wciąż rozwija swoje spektakle w celu otworzenia i pogłębienia perspektywy unikalnych doświadczeń, które pozwoliłyby widzom odkrywać własną wrażliwość. Zarówno trening, jak i próby oraz spektakle, traktowane są jako część nieustannego procesu i rodzaj pracy „laboratoryjnej”, pozwalającej aktorom i reżyserowi poszukiwać coraz to nowszych technik i środków artystycznej ekspresji.

Trening zawsze integruje ruch, głos, pieśń i tekst. Te składające się na spektakl elementy sprawiają, że jest on głęboko zakorzeniony w muzyczności i potrafi przemawiać do widzów na bardzo sensualnym poziomie. Teatr dąży do międzyludzkiego spotkania i otwartości, które stanowią zalążek autentycznego doświadczenia.