Pamiętaj, 112 ratuje życie!

Dziś obchodzimy Europejski Dzień Numeru Alarmowego 112. Niestety, dzwoniący zbyt często  traktują ten numer jak informację telefoniczną. W Polsce wciąż jeszcze prawie 80% telefonów to zgłoszenia fałszywe. 

W Polsce proces uruchamiania wszystkich centrów powiadamiania ratunkowego zakończony został pod koniec 2013 roku.

Z danych zebranych przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji wynika, że w 2014 roku operatorzy numeru alarmowego 112 w całej Polsce odebrali łącznie blisko 21 mln 327 tysięcy zgłoszeń. Z tego blisko 10 mln 341 tysięcy  (48% wszystkich zgłoszeń) to były zgłoszenia fałszywe czy złośliwe. W przypadku 7 milionów 387 połączeń (35% wszystkich) dzwoniący anulował je przed przyjęciem zgłoszenia alarmowego przez operatora numerów alarmowych, tj. w ciągu kilku pierwszych sekund. To daje w sumie blisko 80% zgłoszeń nieuzasadnionych.

– Operator, na podstawie przekazywanych mu informacji, może szybko rozpoznać zgłoszenia fałszywe lub złośliwe. Dzięki temu do służb ratunkowych docierają tylko zgłoszenia od osób, które naprawdę potrzebują pomocy. Niemniej jednak, w czasie kiedy ktoś robi sobie żarty, albo bezmyślnie dzwoni na telefon alarmowy, inna osoba może stracić szansę na uzyskanie pomocy – mówił podsumowując raport  Minister Administracji i Cyfryzacji Andrzej Halicki.

Filtrowanie zgłoszeń w centrach powiadamiania ratunkowego polega głównie na szybkim odsiewaniu zgłoszeń fałszywych lub złośliwych (np. telefony po pizzę lub taksówkę). Takie rozwiązanie spowodowało odciążenie służb ratunkowych – mogą one teraz zająć się tym, do czego zostały powołane, czyli dysponowaniem siłami i środkami wysyłanymi do osób potrzebujących pomocy.

Warto podkreślić, że nie tylko zwiększeniu uległ zasięg obsługi przez centra powiadamiania ratunkowego zgłoszeń alarmowych kierowanych na numer alarmowy 112, lecz także znacznie skrócił się średni czas oczekiwania na odebranie połączenia – z 28 sekund sprzed uruchomienia systemu do ok. 11 sekund obecnie.

 

Powiązane artykuły