Podczas uroczystej gali X Kongresu Regionów we Wrocławiu nagrodzono najlepszych włodarzy miast. W rankingu „N 15” Beata Moskal – Słaniewska zajęła 8 miejsce.
– To bardzo miłe, kiedy dostrzeżone zostaje przez innych, że oddajesz się pracy w 100 procentach i widać tego efekty. Zaszczytem jest dla mnie znalezienie się w gronie najlepszych włodarzy miast, w grupie, w której większość od lat stanowią mężczyźni. To jest historyczny moment, bo w N15 jeszcze nigdy nie było tylu kobiet. Nie ma samorządów bez kobiet – mówiła odbierając nagrodę prezydent Świdnicy, Beata Moskal – Słaniewska.
Laureaci zostali wyłonieni na podstawie ankiet rozesłanych do wszystkich prezydentów polskich miast. Osób piastujących tę funkcję jest w Polsce 107 – to głównie włodarze miast, które mają powyżej 50 tys. mieszkańców. W tej liczbie znajdują się również włodarze około 20 miast mniejszych, którzy historycznie nazywali się prezydentami i taki tytuł zachowali. Swoje punkty dodała też kapituła, w skład której weszli: prof. Grzegorz Gorzelak z Uniwersytetu Warszawskiego, dr Cezary Trutkowski, prezes zarządu Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, dr Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polskich, oraz Dariusz Ćwiklak, szef działu Biznes „Newsweeka”.
Ranking najlepszych prezydentów 2019:
- Paweł Adamowicz, Gdańsk
- Wadim Tyszkiewicz, Nowa Sól
- Ryszar Brejza, Inowrocław
- Zygmunt Frankiewicz, Gliwice
- Janusz Żmurkiewicz, Świnoujście
- Tadeusz Ferenc, Rzeszów
- Roman Szełemej, Wałbrzych
- Beata Moskal-Słaniewska, Świdnica
- Hanna Zdanowska, Łódź
- Paweł Solbert, Jaworzno
- Wojciech Szczurek, Gdynia
- Piotr Przytocki, Krosno
- Beata Klimek, Ostrów Wielkopolski
- Marek Materek, Starachowice
- Tomasz Andrukiewicz, Ełk
Zebrani ze wzruszeniem wysłuchali laudacji wygłoszonej przez Tomasza Lisa, redaktora naczelnego „Newsweeka”, który przypomniał postać Pawła Adamowicza, tragicznie zmarłego Prezydenta Gdańska. To właśnie on pośmiertnie został laureatem rankingu. Kiedy rozsyłano ankiety konkursowe, Gdańsk był już po tragicznej śmierci prezydenta Adamowicza, ale jeszcze przed wyborami. W gronie kapituły N15 uznano, że formalnie należy ocenić zeszłoroczne dokonania prezydenta. Nagrodę odebrał jego brat Piotr. Tytuł „Superprezydenta” trafił do Jacka Karnowskiego – prezydenta Sopotu, który wygrał plebiscyt już trzykrotnie.
Pierwszy ranking ukazał się w 2008 roku. Nosi nazwę „n15” – „n” od słowa „najlepszy” i od „Newsweeka”, a „15”, bo tylu nagrodzonych obejmuje. Tradycyjnie pod uwagę nie brany jest prezydent Warszawy. Uznano, że stolica powinna konkurować z metropoliami Europy, a nie z polskimi miastami wielokrotnie od niej mniejszymi.
AnPl
