Główny bohater powieści „Renn Breslau – miasto złota i miłości” Krzysztofa Tokarza przybył do ówczesnej Schweidnitz dowodząc tajemniczym transportem. Nawet on nie wiedział, co ukrywały skrzynie przeładowywane na tutejszym dworcu kolejowym. O tym wątku i o wielu innych można było usłyszeć na spotkaniu z autorem powieści, jakie miało miejsce 20 czerwca w Świdnicy.

Na spotkanie przyszli Czytelnicy i Czytelniczki, którzy już zdążyli  przeczytać książkę, a także Ci,  którzy zaciekawieni rozmową z autorem postanowili po lekturę powieści dopiero sięgnąć .W  klimatycznym pomieszczeniu – jakim jest restauracja Piwnica Ratuszowa – zebrało się grono sympatyków książki i historii.

Moderatorka i organizatorka spotkania radna miejska Magdalena Rumiancew-Wróblewska mówiła:

– Nie bez powodu dzisiejsze miejsce – miasto Świdnica – zostało wybrane na nasze spotkanie. Oprócz tytułowego Breslau i innych miejscowości z Dolnego Śląska Świdnica pojawia się dwa razy w powieści. Czy główny bohater również tutaj dotarł ?- pytała autora.

Właśnie te lokalne wątki dla gości zgromadzonych na spotkaniu były szczególnie interesujące. Chcieli posłuchać o tym, co działo się w ich stronach, w czasie gdy bywał tu główny bohater powieści. Za czasów Hauptmanna Edwina Renna Świdnica i Książ odgrywały w czasie wojny ważną rolę. Świdnica była jednym z najważniejszych punktów przeładunkowych wszelkich dóbr, w tym tych zrabowanych przez hitlerowców w Polsce. Zamek Książ miał równie ciekawą historię. Miała tam powstać kwatera Hitlera i to właśnie w tym miejscu Niemcy wydrążyli tajemnicze podziemia.  Jedna z osób będących na sali podzieliła się swoją wiedzą historyczną. Powiedziała, że Adolf Hitler przebywał w sądzie w Świdnicy w charakterze świadka.

Będąc niedaleko Wałbrzycha nie mogło zabraknąć pytań o słynny złoty pociąg i o złoto Wrocławia. W powieści wątek ukrywania złota i innych cennych przedmiotów odgrywa ważną rolę.

Nie mniejsze poruszenie wśród uczestników spotkania  z autorem powieści „Renn Breslau miasto złota i miłości” wywołało pytanie moderatorki Magdaleny Rumiancew-Wróblewskiej o kobiety w życiu Hauptmanna. To one są jednym z trzech głównych filarów fabuły książki.

Słowo „MIŁOŚĆ” zawarte jest nawet w podtytule książki. Ukazana jest trudna, a zarazem piękna i głęboka miłość między Polką a niemieckim oficerem w czasie wojny. Nie były to łatwe czasy i nie mogła być to bezproblemowa relacja jaka łączyła głównego bohatera z jego polską wybranką. Opisy stanów emocji oraz relacji damsko – męskich są bardzo plastycznie, autentycznie, a jednocześnie przedstawione subtelnie, z ogromnym wyczuciem i znajomością kobiecej psychiki .

Przewidziano również czas na pytania od publiczności. Bardzo ciekawe  zadała jedna z uczestniczek spotkania. Pytała o Strzegom i zamach jaki planowano dokonać w jego pobliżu na wodza Trzeciej Rzeszy.

Na zakończenie autor podpisywał książki i odpowiadał na indywidualne pytania Czytelników i Czytelniczek.

(BaPu)