ZUS ostrzega szpitale

Korzystanie z usług etatowych pracowników w ramach umów zleceń nie oznacza braku konieczności opłacania składek. Skontrolowane przez ZUS szpitale mają zaległości z tego tytułu na ponad 100 mln zł. Dlatego Zakład prosi o rozwagę i ostrożność.

– Problem outsourcingu własnych pracowników jest widoczny w czasie naszych kontroli, sprawa jednego z dzierżoniowskich szpitali trafiła nawet do Sądu Najwyższego, w którym zapadł wyrok podtrzymujący naszą decyzję. Płatnicy, u których wskazaliśmy nieprawidłowości złożyli korekty i zapłacili zaległe składki za swoich pracowników, jednakże nie ma pewności, czy nadal outsourcing nie jest stosowany – mówi Beata Dyko Inspektor kontroli ZUS w Wałbrzychu.

W całym kraju aż w 86 szpitalach, które były kontrolowane w latach 2013 – 2015, pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych stwierdzili nieprawidłowości w zakresie odprowadzania składek od umów zleceń swoich pracowników. Łącznie kwota zaległości składkowych z tego tytułu we wszystkich wskazanych jednostkach służby zdrowia sięgnęła ponad 132 mln zł. Niektóre z jednostek zaległości te stawiają w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Kontrolerzy ZUS zaobserwowali w ostatnich latach pewną prawidłowość, w czynionych przez szpitale, próbach uniknięcia płacenia składek na ubezpieczenia społeczne od nadgodzin swoich pracowników. Otóż po etatowych godzinach pracy, część personelu medycznego, świadczy swoje usługi w ramach umowy podpisanej z firmą zewnętrzną, która z kolei ma zawartą umowę ze szpitalem.

– Pracownicy w ten sposób świadczą dodatkową pracą w tym samym miejscu, często wykonując te same obowiązki, ale pozbawieni są z tytułu tych umów świadczeń z ubezpieczeń społecznych oraz praw wynikających z kodeksu pracy – ostrzega Tomasz Mróz Inspektor kontroli ZUS we Wrocławiu.

Zdaniem kierownictwa placówek ochrony zdrowia podpisanie umowy z firmą zewnętrzną oznacza, że z drugiego tytułu do wynagrodzenia, pielęgniarki i lekarze nie muszą już mieć odprowadzanych składek. To jednak jest błędne myślenie. Zgodnie z obowiązującym, w zakresie ubezpieczeń społecznych, prawem, każda umowa o świadczenie usług wykonywana przez pracownika na rzecz swojego pracodawcy rodzi obowiązek składkowy. Nie ważne więc, z jaką firmą dana osoba ma zawartą umowę, ważne, że usługi wykonuje na rzecz swojego pracodawcy. To zaś oznacza, że pracodawca zobowiązany jest opłacić składki na ubezpieczenia społeczne za tą osobę. W przypadku wykrycia takiego zjawiska Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje decyzję o konieczności zapłacenia zaległych składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne od momentu, w którym pracownik podjął ze szpitalem współpracę w ramach odrębnej umowy. Oczywiście zaległe składki należy zapłacić wraz z odsetkami.

– Wykonywanie pracy na rzecz własnego pracodawcy jest przedmiotem dokładnych analiz w toku prowadzonych kontroli a każdy przypadek traktowany jest indywidualnie – zapewnia Szymon Kasprowski Inspektor kontroli ZUS w Legnicy

Często, mimo oferowanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, pomocy i rozłożenia zaległości na raty, kwota zaległości staje się dla szpitala trudna do udźwignięcia. Dlatego też ZUS przestrzega przed stosowaniem tego rodzaju praktyki i zaleca daleko idącą ostrożność.

(MKO)

Powiązane artykuły