Solpol nie jest zabytkiem, można burzyć

Brzydki, piękny. Do wyburzenia, do zachowania. Dyskusja dotycząca wrocławskiego domu handlowego Solpol właśnie się kończy. Dolnośląski Wojewódzki Konserwator uznał, że obiekt nie jest zabytkiem. Oznacza to prawdopodobnie szybkie jego wyburzenie.

Solpol miał być najmłodszym polskim zabytkiem. Pięć miesięcy debatowali nad tą kwestią urzędnicy, by w końcu uznać, że budowla nie zasługuje na szczególną ochroną.

solpol004Wybudowany w latach 1992 – 1993 przy ulicy Świdnickiej pełnił funkcję domu handlowego. Dzisiaj praktycznie jest niezagospodarowany, dlatego właściciel zapowiedział jego wyburzenie. Próbowało temu zapobiec Towarzystwo Upiększania Miasta Wrocławia, które na początku 2015 r. złożyło wniosek do Dolnośląskiego Konserwatora o wpisanie obiektu na listę zabytków. Konserwator 16 lutego wszczął z urzędu postępowanie, którego celem było wykazanie, czy budynek posiada cechy kwalifikujące go do ochrony prawnej. 16 lipca 2015 roku Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków we Wrocławiu wydał decyzję, w której orzeka o niewpisaniu do rejestru zabytków nieruchomych budynku domu handlowego Solpol.

– Czekamy jeszcze na oficjalne uzasadnienie decyzji odmownej, ale z pewnością będziemy chcieli odwoływać się do wyższej instancji, czyli Ministerstwa Kultury, prosząc o ponowne rozpatrzenie sprawy – zapowiada Marek Karabon z TUMW.

Towarzystwo we wniosku wskazywało, że ustawa o ochronie zabytków nie wymaga aby obiekt był stary, ale żeby spełnił przynajmniej jedno z trzech kryteriów – wartości historycznej, naukowej lub artystycznej.

– Naszym zdaniem Solpol wypełnia wszystkie trzy z tych kryteriów. W kwestii artystycznej, Solpol jest najlepszym przykładem postmodernizmu we Wrocławiu, stylu już dziś minionego – wyburzając go stracimy jego czołowego przedstawiciela. Kryterium wartości historycznej wypełnia jego wpisanie w ulicę Świdnicką, przy której zawsze lokalizowane były domy handlowe – Solpol jest ostatnim z nich. Co więcej, dla wielu ludzi jest on symbolem lat 90.-tych i okresu transformacji ekonomicznej. Wartość naukowa Solpolu to nowatorska technika wykorzystana przy powstawaniu tego obiektu – Solpol był w wielu względach prekursorem i jego budowę przyjeżdżali oglądać architekci z całej Polski – przekonuje Marek Karabon.

Jednak te postulaty nie przekonały konserwatora.

– W opinii Narodowego Instytutu Dziedzictwa (NID-OTWR-11/2015[403-6], która została wykonana na potrzeby niniejszego postępowania, dokonano oceny wartości Solpolu w kontekście zasadności wpisu do rejestru zabytków, uznając, że nie   kwalifikuje się do objęcia ochroną prawną. Podkreślono, że Solpol swą formą „agresywnie ingeruje w przestrzeń zabytkowego wnętrza urbanistycznego” i stanowi „szkodliwy precedens” braku poszanowania dla historycznego otoczenia, a jego forma nie ma wartości artystycznych. W związku z powyższym należy stwierdzić, że brak jest przesłanek do uznania, że w interesie społecznym jest zachowanie domu   handlowego „Solpol” ze względu na posiadaną wartość historyczną, artystyczną lub naukową, a tym samym brak jest podstaw do zakwalifikowania tego obiektu do wpisu do rejestru zabytków, a co za tym idzie poddania rygorom przewidzianym w ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Wobec powyższego należało orzec o niewpisaniu przedmiotowego obiektu do rejestru zabytków – pisze m.in. w swojej decyzji Barbara Nowak-Obelinda, Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków.

(Mirka)

 

 

 

 

 

Powiązane artykuły