Czy do tragedii w Polkowicach musiało dojść?

Polska zajmuje czołowe miejsce, na arenie Europejskiej, pod względem przemysłu wydobywczego. W granicach kraju znajdują się pokaźne złoża węgla, rudy cynku i ołowiu oraz najwartościowszego surowca – miedzi. Polska posiada 26 mln ton co jest imponującym wynikiem, jeśli porównamy jej powierzchnię do zasobów np. Stanów Zjednoczonych (35 mln ton) czy Rosji (30 mln ton). Zapotrzebowanie na ten strategiczny surowiec, wykorzystywany do produkcji przewodów i urządzeń stale wzrasta.

Według prognoz, w 2017 roku na każdą osobę przypadnie aż 5 urządzeń mobilnych, a do 2021 rynek ten powiększy się dziesięciokrotnie. Problem w tym, że zasoby miedzi na świecie są stosunkowo małe.

ZG Rudna to największa kopalnia rudy miedzi w Europie oraz jedna z największych głębinowych kopalni na świecie. Kopalnia Rudna w Polkowicach posiada zdolność wydobywczą na poziomie ok. 12 mln ton rudy w ciągu roku (ok. 40 tys. ton na dobę). Jest to jedna z 3 czynnych kopalni miedzi w Polsce. Zatrudniając 18 570 osób (2013), w jednej z najbezpieczniejszych branż na świecie, inwestycje na poprawę bezpieczeństwa muszą być priorytetem.

Jak czytamy na oficjalnej stronie KGHM „Każdy oddział Spółki posiada certyfikowany system zarządzania bezpieczeństwem pracy (…)W najbliższym czasie – w ramach wdrażania Zintegrowanego Systemu Zarządzania w KGHM Polska Miedź S.A. – jednolitym systemem, zgodnym z normą PN-N 18001/OHSAS 18001, zostanie objęte także zarządzanie bezpieczeństwem pracy”.

W teorii system zarządzania ma w znaczący sposób zminimalizować ilość oraz skutki wypadków. Sprawić by ocena ryzyka zawodowego poprawiała się z każdym rokiem. Czy specjaliści ds. BHP posiadają odpowiednie narzędzia do ograniczenia skutków wypadków takich jak ten, który wydarzył się w kopalni Rudna?

Podstawowym określeniem każdego BHP’owca jest prewencja. KGHM zatrudnia 44 pracowników, którzy wdrażają system bezpieczeństwa oraz wymogi prawa. Szkolenia wstępne, okresowe, oceny ryzyka zawodowego, kontrole bhp i ppoż, szkolenia ppoż i pierwszej pomocy, próbne ewakuacje, instrukcje bhp czy pomiary środowiska pracy. To tylko część kompleksowego systemu prewencji. Spółka współpracuje ściśle z Okręgowym Urzędem Górniczym oraz Państwową Inspekcją Pracy we Wrocławiu. Cyklicznie zmniejsza ilość pracowników, wykonujących obowiązki w warunkach szczególnie niebezpiecznych i uciążliwych. Jednak nie wszędzie da się zastosować maszyny.

– Zgodnie z ogólnymi przepisami bezpieczeństwa i higieny pracy pracodawca jest obowiązany zapewnić organizację pracy i stanowisk w sposób zabezpieczający pracowników przed zagrożeniami wypadkowymi oraz oddziaływaniem czynników szkodliwych dla zdrowia i uciążliwości – komentuje Marek Złoto, specjalista ds. BHP, inspektor ds. PPOŻ, Proinspect.

W kopalni Rudna, zastosowano system klimatyzacji centralnej, przodkowe maszyny klimatyzacyjne, klimatyzacje stanowiskową, klimatyzacje osobistą, każdy górnik posiada pełną odzież ochronną, wraz z gps, stale monitorującym jego położenie. Wdrożono zatem wiele systemów ochrony zbiorowej oraz indywidualnej. Dlaczego zatem dalej dochodzi do wypadków?

 

tabelatragedia

Po podstawie analizy przyczyn wypadków, można jednoznacznie stwierdzić że 4 z nich były spowodowane błędem ludzkim, a więc istniała szansa na ich uniknięcie. Pozostałe były nie do przewidzenia.

– KGHM jest jednym z liderów wprowadzania działań poprawiających bezpieczeństwo. Jeśli udało by się podnieść bezpieczeństwo w innych kopalniach, zwłaszcza przy wydobyciu węgla, ilość wypadków śmiertelnych w Polskim górnictwie mogła by spaść o 60% – komentuje Marek Złoto, Proinspect. – Nie da się niestety zapobiec wszystkim. Tąpnięcia to zjawisko dynamiczne, na które nie ma skutecznego sposobu. Trzeba być jednak gotowym do zminimalizowania jego skutków.

Niestety, bez względu jakie nakłady finansowe zaplanuje się w budżecie na poprawę bezpieczeństwa, zawsze będzie to za mało. Cena ludzkiego życia nie ma wartości. Niepokojący jest fakt, że z roku na rok, ilość wypadków w górnictwie maleje, jednak liczba ofiar wzrasta. Niestety, coraz częściej mają one charakter zbiorowy a ich skutki są trudne do przewidzenia.

(MKO)

Powiązane artykuły