Filharmonia Sudecka w Wałbrzychu zaprasza na koncert muzyki baletowej 22.04.2016 o godzinie 19 do sali koncertowej przy ulicy Słowackiego 4 w Wałbrzychu. Usłyszymy wybrane fragmenty z baletu „Jezioro łabędzie” Piotra Czajkowskiego oraz fragmenty z drugiego aktu „Legendy Bałtyku” Feliksa Nowowiejskiego. W czasie koncertu usłyszymy także fragmenty baletowe z opery „Halka” Stanisława Moniuszki: Tańce góralskie i słynnego Mazura.
Muzyka baletowa cieszy się porównywalną popularnością do muzyki filmowej. „Jezioro łabędzie” Piotra Czajkowskiego wykorzystywane w kulturze popularnej, w filmie, reklamie jest nieprześcignionym wzorem muzyki programowej. Trudno sobie dzisiaj wyobrazić, że symfoniczny balet, który zaproponował Czajkowski był… zbyt nowatorski dla moskiewskiej publiczności roku 1877. Fiasko! Dramatyczna akcja, muzyka zintegrowana z tańcem odbiegały od zwyczajowo wystawnych choreografii lecz błahych opowieści i akompaniamentu… podkreślającego walory rytmiczne ówczesnych przedstawień baletowych. Przewodnia myśl, „temat łabędzi” wprowadzona na początku przez obój w scenie spotkania Odetty i Zygfryda nad brzegiem jeziora wraca przekształcona w scenie miłosnej, by w ostatniej części wybrzmieć dramatycznie w scenie pożegnania i śmierci pary kochanków w falach łabędziego jeziora. Nadto tańce narodowe, walc, czardasz czy polonez dodają nastroju uniesienia i zapamiętania, które potęgują nieszczęśliwy finał prawdziwej miłości…
Feliks Nowowiejski napisał „Legendę Bałtyku” czerpiąc inspirację ze mitologicznej starożytności słowiańskiej, gdzie w podwodnym świecie Bałtyku króluje nimfa Jurata. Opera miała swoją prapremierą w 1924 roku w Poznaniu, a kompozytor przygotowując kolejne premiery kilkakrotnie ją modyfikował. „Idea, na której opiera się Legenda Bałtyku to długa i twarda walka, jako toczyła się między Niemcami a Słowianami o posiadanie Bałtyku” – pisał Algazy w paryskim dzienniku Le Temps. Drugi akt, który przywołamy w trakcie naszego koncertu to baletowa opowieść o świecie podwodnych nimf, strzyg, topielic i morskich potworów, do którego trafia bohater opery, rybak Doman. Ma przynieść swojemu przyszłemu teściowi pierścień uśpionej czarami Juraty.
(Kris)
