Wolontariat KGHM przekroczył granice

Dziś pracownicy KGHM na całym świecie wsiedli na rowery.  W ramach akcji „Kręcimy kilometry ponad granicami” zbierali fundusze na rehabilitację dwunastolatka z Lubina.

Po raz pierwszy w historii w tym samym czasie w pomoc zaangażowali się przedstawiciele jednej firmy, pracujący na trzech kontynentach.

poland_glogow_0W Głogowie przez sześć godzin na zmianę na rowery treningowe wsiadali polscy reprezentanci firmy. W tym czasie kolejne kilometry napływały zza oceanu – od pracowników KGHM z Chile, Kanady i Stanów Zjednoczonych. Łącznie musieli pokonać 2 tysiące kilometrów na rowerach treningowych.

 

 

– Udowadniamy, że wolontariat nie ma granic, dosłownie i w przenośni. KGHM jest spółką globalną nie tylko w perspektywie biznesowej. Akcje takie jak ta pokazują, że podzielamy ten sam system wartości, a dzielące nas kilometry czy języki nie mają znaczenia, gdy chodzi o pomoc drugiemu człowiekowi – mówi Herbert Wirth, prezes spółki.

chile_0

Uczestnicy akcji cel wypełnili i w ten sposób zebrali fundusze na turnus rehabilitacyjny dla Wiktora, syna pracownika kopalni Polkowice-Sieroszowice w Polsce. Dwunastolatek od urodzenia jest niepełnosprawny ruchowo i wymaga stałego, kosztownego leczenia.

(ANAG)

Powiązane artykuły