Wrocławska firma stawia na ekspansję

Lampy i latarki firmy Mactronic z powodzeniem konkurują na rynkach, gdzie pozycję buduje przede wszystkim jakość. Najnowszy kontrakt dotyczy dostarczenia latarek do niemieckich ambulansów. Firma rozwija się niezwykle dynamicznie. W tym roku jej eksport zwiększył się o 10%.

Obecnie eksport stanowi już 30% sprzedaży wrocławskiej firmy. Kluczowe rynki zagraniczne to dla niej Niemcy, Francja, Skandynawia i Hiszpania. Latarki i lampki Mactronica konkurują tam z produktami firm z najwyższej światowej półki.

MT_wiceprezesi_Bartosz_Maciej_Mocek

Fot. użyczone | Bartosz i Maciej Mocek

– Z punktu widzenia filozofii naszej firmy największy potencjał widzimy w ekspansji na tych rynkach zagranicznych, na których głównym wyznacznikiem decyzji klientów są jakość i funkcjonalność. W tej chwili rozwijamy relacje z naszymi zagranicznymi partnerami, nadal rozbudowując sieć dystrybucji – mówi Maciej Mocek, wiceprezes firmy Mactronic.

Pozycję firmy wzmacnia szeroka oferta. To ponad 250 produktów oświetleniowych, skierowanych do różnych grup użytkowników (w tym odbiorcy outdoorowi, sportowcy czy hobbyści). Mactronic przygotowuje również produkty sprofilowane pod potrzeby bardzo wyspecjalizowanych odbiorców, jak służby mundurowe oraz profesjonaliści tacy, jak straż pożarna, ratownicy górscy, medyczni i pracownicy branży przemysłowej.

– Współpracujemy w ten sposób również z partnerami z zagranicy. Nasz najnowszy kontrakt dotyczy dostarczenia latarek dla jednej z wiodących w Niemczech firm zajmujących się wyposażeniem ambulansów – dodaje Maciej Mocek.

Wcześniej Mactronic przygotowywał projekty specjalnie m.in. dla jednej z elektrociepłowni w Niemczech (czołówki zakładane na kaski dla osób pracujących w kanałach) czy firmy outdoorowej z Kraju Basków.

Firma ma w planach także ekspansję na inne kontynenty. Przed dwoma miesiącami Mactronic był obecny na największych w Stanach Zjednoczonych targach rowerowych Inter Bike w Las Vegas.

– Zostaliśmy wybrani spośród wielu firm europejskich. Nawiązaliśmy sporo ciekawych kontaktów. Przyniosą owoce, ale trzeba pamiętać, że wejście na rynek amerykański to długotrwały proces. Przyszłościowo myślimy także o rynkach afrykańskich – mówi wiceprezes firmy Mactronic.

Mactronic został założony w 1989 roku. To przykład jednej z tych polskich firm, które od podstaw budowały gospodarkę wolnorynkową w naszym kraju.

– Znaleźliśmy dla siebie niszę rynkową, a poza tym od początku bardzo świadomie i konsekwentnie rozwijaliśmy firmę z misją, chcemy wyznaczać w Polsce standardy. W czasach, gdy w naszym kraju nikt jeszcze nie mówił o innowacyjnej gospodarce, my już byliśmy innowacyjni – podkreśla Bartosz Mocek, wiceprezes Mactronic.

Wrocławski producent to jedna z nielicznych firm w Polsce, które samodzielnie projektują lampki i latarki, łącznie z designem i wykorzystaniem pomiarów laboratoryjnych (wykonywanych na Politechnice Wrocławskiej). Produkcja odbywa się w Chinach. Firma utrzymuje biuro w Hong Kongu, które na miejscu zajmuje się kontaktami z producentami oraz kontroluje jakość. (Kris)

Powiązane artykuły